Strony

piątek, 13 września 2013

Wracajmy do ligi

W sumie dobrze, że to na razie koniec meczów reprezentacji. Po co się denerwować? Z Czarnogórą nie potrafiliśmy wygrać mimo wielkiej przewagi w pierwszej połowie i kilku wybornych sytuacji. W drugiej zasnęliśmy na 30 minut i nikt nie wie dlaczego. Obudziliśmy się w w doliczonym czasie. Za późno!
Z San Marino pozwoliliśmy żeby zespół złożony z amatorów strzeloił nam gola! Zrobił to urzędnik bankowy, który bawi się w futbol w wolnych chwilach. Obok niego niczym słupy soli stali zawodowcy. Oni stali, on wyskoczył, strzelił i trafił. Z wyniku cieszą się tylko w małym księstwie bo od pięciu lat nie strzelili gola w meczach eliminacyjnych. Wreszcie przyjechała reprezentacja Polski i strzelili. Dobrze że na kilka tygodni mamy spokój.
Wracamy do ligi. W ekstraklasie tradycyjnie ciekawie zapowiada się kilka spotkań a chyba najbardziej Śląska Wrocław z Lechem Poznań. W drugiej lidze pauzuje Stelmet UKP bo policja nie pozwoliła na rozegranie meczu, bo będzie zajęta na winobraniu. W trzeciej lidze lubuskie derby Formacja Port 2000 gra z Promieniem. Będzie ciekawie, bo Formacja zaczęła bardzo dobrze, Promień gorzej ale ostatnio złapał wiatr w żagle.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz