Strony

niedziela, 1 września 2013

Wyszło jak zwykle

Nie odzywałem się zaraz po meczu Legii ze Steauą bo nie chciałem przyłączyć się do zgodnego chóru mówiącego że dwa remisy Legii odzwierciedlają poziom naszego futbolu. Nie zgadzam się z tym, bo warszawski klub było stać na zmontowanie silniejszej paki, a trenera Urbana na sprawienie, że piłkarze nie wyszliby na boisko na miękkich nogach. Stało się tak jak z kilkoma poprzednimi mistrzami Polski. Niestety... Nie ukrywam, że wierzyłem bardzo w awans i uważałem że dawno nie był tak blisko jak po meczu w Bukareszcie. Ale życie toczy się dalej. Zamiast z Chelseą przyjdzie nam grać na przykład z Fenerbahce co wcale nie musi być takie łatwe.
U nas wygrana Stelmetu UKP w drugiej lidze, dodajmy pierwsza na wyjeździe, komplet punktów Stilonu w trzeciej lidze, kolejne zwycięstwo Formacji Portu 2000 i porażka Steinpolu Ilanki. Co się dzieje z tym zespołem?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz