Strony

poniedziałek, 7 października 2013

Co się dzieje z Legią?

Nie potrafię zrozumieć, co się dzieje z mistrzem Polski. I nawet nie chodzi o porażkę z Wisłą, choć mając przewagę zdecydowany procent posiadania piłki klasowa ekipa nie powinna dać sobie strzelić gola. Poraziła mnie bezradność w meczu z Cypryjczykami. Tego meczu Legia nie miała prawa przegrać. A jeszcze w sytuacji, kiedy goście nie strzelili karnego! Bezradność naszej najlepszej, eksportowej drużyny była porażająca. Przegraliśmy ze słabszym zespołem i teraz przyjdzie Legii tylko statystować w grupie. Dziwi mnie niekonsekwencja trenera Jana Urbana. Raz montuje zupełnie nową obronę, to znowu wysyła Dwaliszwilego na trybuny. Miał najdłuższą w lidze ławkę, a jak co do czego to nie ma kim grać.
Fajnie, że podnoszą się ci, którzy zaczęli słabo. Nie jestem kibicem ani Korony, ani Ruchu, ale w sumie fajnie, że wygrali na wyjazdach.
A u nas? O Stelmecie UKP nie warto chyba mówić Zdobyć punkt na 15 możliwych w pięciu meczach z czego cztery były z sąsiadami w tabeli to wyczyn nie lada. A tłumaczenie, że kontuzje i kartki to żadne tłumaczenie, bo w połowie rundy dopada to wszystkich. A teraz kadra Ukraina i Anglia. Strach się bać...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz